Testowanie Colostrum i Masła Ghee cz.XII

15.08.2020 dzień 12
Pobudka 8.30. Na wyjeździe wstałem trochę później. Chociaż dzisiaj święto, a kościół mam dwa metry od mamy. Dzwony kościoła, dzwonią od 7.00, a może od 6.00 godziny. Rety, czuję, jakby msza odbywała się w domu. Na dodatek od godziny 5.00 zaczęły śpiewać, tzn. wydzierać dzioba mewy. Przecież jestem nad morze. Ale kurcze, w centrum miasta mają swoje „legowiska”? Ludzie, zapomniałem, jak się tutaj mieszkało.
9.00 Colostrum przed śniadaniem. Nie ma spaceru z psem, bo piesek został w hotelu dla psiaków, zatem spacer „ze sobą” 😉. Może pójdę i wystrzelam wszystkie mewy, które mnie budziły. Dobra bo zaraz ktoś mnie podpierdzieli do greepeace i mnie zamkną 😉.
10.00 Na śniadanie naleśniki na maśle ghee, a co eksperymentuję.
13.30 Krem z dyni. Muszę się przełamać do kremów. Podobno są dobre na nasze jelita, zwłaszcza na kolację. Na razie lunchowo.
16.30 Kotlet mielony lekko smażony na maśle ghee z piersi kurczaka z mizerią. Toaleta bez zabarwienia, czyżby czyżyk 😉. Na razie jest gitara, ale ja zawsze mam z tyłu, że może jeszcze warto być bardziej wstrzemięźliwym i zobaczyć co przyniesie następny dzień.
20.00 Colostrum przed kolacją. Jestem po imprezie, bezalkoholowej, jak dla mnie…
Uwierzyliście? Ja miałbym nie wypić chociaż drinka na okrągłych urodzinach u mamy? Oczywiście, że musiałem sobie łyknąć, niestety było delikatnie. Nie chcę zburzyć tego, co zbudowałem. Czyli solidne podstawy do mojego powrotu do zdrowia.
20.20 Dzisiaj bez kolacji, trochę podjadałem i pozwoliłem sobie na więcej, ale jestem na wyjeździe. Takie małe wytłumaczenie swojego wyrzutu😉.
Jak się czuję? Lekkie zatwardzenie, ból podbrzusza, widocznie jest to spowodowane podjadaniem. Proszę alkoholu w to nie mieszać 😉, bardziej to od lodu do drinków 😊.Toaleta 3 razy w ciągu dnia, bez krwi, ale z lekkim zatwardzeniem. Zmiana wody, również na mnie działa inaczej. W moim rodzinnym mieście woda jest tak zachlorowana, że można sobie wlać wodę do wanny i poczujesz się jak w krytym basenie . Jeszcze tylko czepek i gogle i kąpiel gotowa.
Zapraszam do komentowania!
W KUPIE SIŁA!